Gromowładny Zeus, Hera (tym razem oszczędziła nam swoich napadów złości), piękna Afrodyta, opiekun muz - Apollo, Artemida, Atena oraz ich liczna boska rodzina opowiedzieli o sobie
i zaprezentowali atrybuty. Naprawdę było bosko! Nasi goście nie byli zmanierowani; okazali się chętni do zabawy i nauki. Poznali historię antycznej szkoły, wzięli udział w lekcji greckiej kaligrafii oraz w iście olimpijskiej rywalizacji. Ostatnim punktem spotkania była uczta – wszystkiego było w bród, prawdziwie grecka uczta – stoły uginały się od przysmaków - nawet nektaru i ambrozji nie zabrakło.
Olimpijczycy – uczniowie klasy Vb - wspaniale przygotowali się do spotkania, nawet kontuzja nie mogła przeszkodzić w udziale. Nad bezpieczeństwem zgromadzenia czuwały hory i niezawodni rodzice. Brawo!